Dziesiąta rocznica utworzenia bitcoina, najpopularniejszej na świecie kryptowaluty, sprawia, że warto przyjrzeć jej się bliżej. Chociaż można mieć uzasadnione obiekcje co do sposobu funkcjonowania wirtualnych pieniędzy, to jednak nie znajdują one pokrycia w rzeczywistości. W końcu miliony zadowolonych użytkowników na całym świecie nie mogą się mylić!
Kryptowaluty – czy warto zaczynać?
Pozornie wydawać się może, że kryptowaluty to pomysł irracjonalny: pieniądz, za którym nie stoi żaden bank centralny, wydaje się z gruntu niesolidny i niebezpieczny. Dodatkowo na sposób postrzegania tego rodzaju środków płatniczych wpływa sposób ich dystrybucji: są one dostępne wyłącznie za pośrednictwem internetu, w drodze elektronicznej wymiany. Ostatnie wahania na rynku kryptowalut, dzięki którym kurs bitcoina poszybował w górę jak szalony, doprowadziły jednak do sytuacji, w której wcześniejsi nabywcy w szybki sposób kilkukrotnie powiększyli swój kapitał. Co jest zatem potrzebne, by móc do nich dołączyć?
Bitcoin – jak działa?
Jeśli zaczynamy naszą przygodę z kryptowalutami, warto zacząć od najpopularniejszej z nich – bitcoina. Jest to zarazem najstarszy z wirtualnych pieniędzy, a dzięki temu najbardziej bezpieczny i polecany wszystkim tym inwestorom, którzy stawiają swoje pierwsze kroki w tym sposobie lokowania kapitału. Wartość bitcoina, podobnie jak wszystkich innych kryptowalut, wytwarzana jest w drodze operacji przetwarzania danych na tzw. „koparkach” posiadanych przez tych użytkowników, którzy w ten sposób powiększają swój kapitał. Bitcoin jest wymienialny na waluty krajowe dzięki internetowym kantorom, które oferują kupno i sprzedaż tego pieniądza według różnych, ale zawsze zbliżonych do siebie kursów. W niektórych krajach bitcoin jest również przyjmowany jako oficjalny środek płatniczy. Potężny wzrost wartości tej waluty w ostatnim czasie związany był właśnie z uznaniem jej w Japonii jako legalnego środka transakcji i, co za tym idzie, większemu napływowi wymienialnych środków do ogólnej wartości bitcoina.
Jak założyć portfel?
Aby rozpocząć korzystanie z kryptowalut, potrzebny nam będzie wirtualny portfel. Jest to nic innego, jak dostępny za pośrednictwem internetu ekwiwalent swego rodzaju sejfu, w którym składujemy nasze bogactwa. Może on mieć postać osobnej aplikacji lub być dostępny online, na konkretnej stronie internetowej. Dostępne są również portfele pozwalające na wydruk konkretnego, fizycznego pieniądza na podstawie przeliczenia posiadanej przez nas wartości wirtualnego pieniądza. Dobór portfela należy uzależnić przede wszystkim od wymaganych przez nas środków bezpieczeństwa. Im większa kwota posiadanej przez nas kryptowaluty, tym bardziej trzeba się zabezpieczyć. Jeśli jednak wirtualnym pieniądzem chcemy zapłacić na przykład w restauracji, postawmy na umożliwiające mobilność aplikacje na smartfony i tablety.
Które kryptowaluty kupować?
Warto przy tym wiedzieć, że bitcoin to tylko jedna z dostępnych kryptowalut. Utworzona jako pierwsza, w ciągu kilku lat zdobyła niebywałą popularność i do dziś pozostaje najczęstszym wyborem wśród tych, którzy decydują się na założenie wirtualnego portfela. Inne, takie jak na przykład ethereum czy litecoin, różnią się od swojego większego kuzyna parametrami dostępności i częstotliwością emitowania nowych jednostek, które wpływają na ich kurs. Tylko od nas zależy, na którą z walut się zdecydujemy – możliwości są przeogromne.
